Styczeń 2016 - kosmetyki podstawowe / January 2016 - essential cosmetics
Upłynął rok od momentu kiedy zdecydowałam się na wprowadzenie zasad minimalizmu kosmetycznego. Nie będę ukrywała, że początki były dość trudne... W przeszłości kupowałam bardzo dużo kosmetyków. Zdarzało się, że jednocześnie miałam po kilka - kilkanaście szamponów, żeli pod prysznic, odżywek do włosów itp... Oczywiście większości z nich nie zużywałam tylko kupowałam nowe... popadłam w swoistego błędne koło zakupów i wyrzucania !
Dziś z perspektywy czasu wiem, że impulsywne zakupy nie dały mi zupełnie nic ! Po pierwsze dosłownie wyrzucałam pieniądze, po drugie większość zakupionych produktów nie spełniała moich oczekiwań, a przez to "lądowała" w koszy ! Minimalizm kosmetyczny dosłownie "wyzwolił" mnie od tego problemu... Dziś kupuję tylko to co jest mi naprawdę niezbędne i staram się wybierać produkty, które spełnią moje oczekiwania ! Postanowiłam nadal kontynuować założone rok temu zasady minimalizmu kosmetycznego. Styczniowe kosmetyki podstawowe
Styczeń - kosmetyki podstawowe
Pielęgnacja twarzy:
- Garnier - UltraLift Complete Beauty - kompleksowy krem przeciwzmarszczkowy na dzień o bogatej konsystencji oraz działaniu ujędrniającym i rozświetlającym. Krem zawiera w składzie m.in: masło shea. Bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę pozostawiając subtelny efekt rozświetlenia cery. Ekonomiczny i stosunkowo wydajny produkt. Dostępny w drogeriach.
- The Skin House - Wrinkle Snail System Cream - krem/maska na noc o "specyficznej" wręcz "gumowej" konsystencji. W składzie dominuje głównie ekstrakt ze śluzu ślimaka. Świetnie nawilża, odżywia cerę. Super wydajny produkt. Dostępny na ebay
- Meishoku Japan Medicated Placenta Whitening Eye Cream - rozjaśniający/wybielający krem pod oczy. Idealny do osób borykających się z problemem ciemnych/bardzo ciemnych zasinień skóry wokół oczu ! Subtelny prawie niewyczuwalny zapach. Bogata konsystencja świetnie nawilża oraz odżywia skórę pod oczyma. Wydajny produkt, a przez to ekonomiczny, ponieważ krem zamknięty jest w tubce o pojemności 30 ml ! Polecam każdemu kto walczy z sińcami ! Mój absolutny faworyt pośród kremów na zasinienia ! Dostępny na ebay oraz meishoku.co.jp
- Japan Sana Soy Milk Wrinkle Eye Cream - przeciwzmarszczkowy, bezzapachowy krem pod oczy o bogatej konsystencji. W składzie zawiera m.in: mleczko sojowe. Wygładza zmarszczki oraz drobne linie w okolicy oczu. Mój absolutny faworyt pośród kremów anti-age pod oczy ! Bardzo wydajny i ekonomiczny produkt. Krem zamknięty jest w tubce 25 gr. Polecam go każdej osobie szukającej dobrej pielęgnacji skóry wokół oczu o działaniu anti-age ! Dostępny na ebay oraz tokiwayakuhin.co.jp
Pielęgnacja ciała:
- Biały Jeleń - Hipoalergiczny krem do stóp na suche i popękane pięty - bardzo dobry krem do suchej, swędzącej skóry stóp w kierunku atopii. Bardzo dobrze nawilża i odżywia. Zawiera w składzie m.in.: mocznik, witaminy A, E i F oraz ekstrakt z kasztanowca. Nie zawiera parabenów, barwników, alergenów oraz silikonów. Lekka, szybko wchłaniająca się konsystencja oraz subtelny zapach dają możliwość używania tego produktu zarówno rano jak i wieczorem. Stosunkowo wydajny, ekonomiczny kosmetyk. Dostępny na stoiskach stacjonarnych Biały Jeleń, drogeriach oraz sklep.pollena.com.pl
- Evree TOTAL NUTRITION - odżywczy krem do rąk do bardzo suchej i wrażliwej skóry o subtelnym zapachu i szybko wchłaniającej się konsystencji. Nie zawiera parabenów, olejów mineralnych oraz sztucznych barwników. Dzięki zawartości witamin oraz olejków makadamia i migdałowego bardzo dobrze odżywia oraz nawilża dłonie. Ekonomiczny i wydajny kosmetyk. Dostępny w drogeriach.
- ISANA - Shower&Go, mleczko do ciała pod prysznic - pierwszy raz zdecydowałam się na tego typu produkt i przyznam szczerze jestem bardzo zadowolona z jego działania. Idealnie sprawdza się nawet przy bardzo suchej i swędzącej skórze. Zawiera m.in.: glicerynę, olej z orzechów makadamia oraz masło shea. Aplikacja na mokrą skórę znacznie skraca czas pielęgnacji. Ekonomiczny w zakupie i bardzo wydajny kosmetyk zamknięty w tubie 400 ml. Dostępny w drogeriach Rossmann oraz na rossmann.pl
Makijaż:
- Benefit Hoola - matowy bronzer o chłodnym odcieniu. Idealny nawt do bardzo jasnej karnacji. Mój absolutny "must have". Bardzo wydajny produkt ! Ostatni Hoola starczył mi na 12 m-cy przy codziennym używaniu. Dostępny w perfumerii Sephora.
- Inglot - Stick Foundation #109 - podkład do twarzy w sztyfcie o kolorze zbliżonym do bronzera Hoola. Dość długo zastanawiałam się nad zakupem tego produktu. Przekonałam się po przetestowaniu go przed zakupem. Kremowa konsystencja świetnie współgra z kremami BB oraz podkłądami. Idealny do konturowania. Bardzo wydajny produkt. Dostępny w salonach Inglot lub na inglot.pl
- Nivea Lip Butter Rosbery Rose - masło do ust o subtelnym różowym kolorze oraz owocowym zapachu. Dość dobrze natłuszcza i nawilża usta. Niestety w składzie zawiera olej mineralny. Bardzo wydajny produkt ! Dostępny w drogeriach i marketach.
Manicure:
- Sally Hansen - Instant Cuticle Remover - żel do usuwania skórek. Od kilku lat systematycznie kupuję tylko ten produkt. Nie jest to najtańszy żel do usuwania skórek, ale jest bardzo wydajny a przez to ekonomiczny! Pomaga szybko usunąć niechciane skórki. Dostępny w drogeriach.
- Golden Rose - Nail Expert Black Diamond Hardener - utwardzacz/odżywka do paznokci, która w wyraźny sposób wzmacnia i utwardza paznokcie. Idealna dla bardzo cienkich oraz łamliwych i rozdwajających się paznokci. Przystępna cena. Dostępna na stoiskach Golden Rose oraz na goldenrose.pl
- BeBeauty - Zmywacz do paznokci - bezacetonowy, zawierający olejek kokosowy oraz glicerynę. Dobrze usuwa lakier z paznokci. Nie wysusza płytki paznokci ani skórek. Tani i dobry produkt. Dostępny w sklepach sieci Biedronka.
Styczniowe kosmetyki podstawowe składają się z 13 kosmetyków, z czego zakupiłam tylko 10, pozostałe 3 tzn. krem do twarzy Garnier, masło do ust Nivea oraz bronzer Hoola Benefit są prezentami świątecznymi. Zdecydowałam się na zakup kremów pod oczy - pomimo iż w miesiącu grudniu zakupiłam krem pod oczy z Secret Key - ponieważ wymaga tego kondycja mojej skóry w okresie zimowym. Jak co miesiąc zakupiłam również kosmetyki niezbędne, które nie ulegają żadnym zmianom od prawie roku ! W ich skład wchodzi m.in. mydło oraz szampon Babydream Rossmann, mydło Alterra Rose, suchy szampon Batiste. Nadal używam kosmetyków zakupionych w listopadzie oraz grudniu.
Zaczynając 2 rok minimalizmu kosmetycznego postanowiłam ograniczyć zakupy kosmetyków kolorowych. Po pierwsze mam zamiar zużyć dotychczas posiadane kosmetyki, a po drugie stworzyć minimalist makup bag składający się głównie z moich ulubieńców ! Osobiście uważam, że nawet najlepiej zrobiony makeup nie będzie podkreślał urody jeśli cera będzie zaniedbana i w złej kondycji... Systematyczna, domowa pielęgnacja potrafi przynieść naprawdę spektakularny efekt w postaci pięknej i zdrowej cery !
- keep life simple -
Na bronzer Hoola czaję się już od jakiegoś czasu ale kiedy ostatnio skończył się mój ulubiony z TBS zamaist Hooli kupiłam bronzer z MAC który również jest bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńHoola jest bronzerem o dość chłodnej tonacji i moim ulubieńcem. Nie używałam nigdy kosmetyków MAC, ale kto wie może w przyszłości zamienię Hoola na MAC ? Pozdrawiam
UsuńRównież z kosmetyków staram się kupować to co jest mi najpotrzebniejsze :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne postanowienie - pozdrawiam :)
Usuńbardzo zainteresował mnie produkt Meishoku Japan Medicated Placenta Whitening Eye Cream, bo mam wielie cienie pod oczami, które zazwyczaj maskuję korektorem. ALE jakoś mnie ta placenta odrzuca...;p
OdpowiedzUsuńBlondBlog.pl
Meishoku Japan Medicated Placenta Whitening Eye Cream to naprawdę świetny produkt dla osób, które borykają się z bardzo ciemnymi zasinieniami skóry wokół oczu. Osobiście jestem bardzo zadowolona z efektów działania tego kremu - pozdrawiam :)
UsuńKrem/maska bardzo mnie zaciekawila. Przeraza mnie jedynie ten sluz slimaka, ale jak sie nie sprubuje to sie nie dowie czy jest skuteczne czy tez nie. Swietna notka. :)
OdpowiedzUsuńkasia-kate1.blogspot.com
Dziękuję za miłe słowa. Od dłuższego czasu używam produktów ze śluzem ślimaka i jestem bardzo zadowolona z efektów ich działania - pozdrawiam :)
UsuńBardzo fajnie, że decydujesz się na taki kosmetyczny minimalizm. W dzisiejszych czasach, kiedy producencie kosmetyków zarzucają nas coraz to nowszymi propozycjami nie jest to łatwe zadanie. Mnie chyba najbardziej kusi ten bronzer Benefit Hoola :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Bronzer Hoola jest jednym z moich ulubionych kosmetyków. Bardzo odpowiada mi jego zimna tonacja oraz fakt, że jest matowy. Poza tym to bardzo wydajny produkt - przy codziennym używaniu starczył mi na ponad 12 miesięcy - pozdrawiam :)
UsuńKrem do rąk z evree uwielbiam, tak samo jak masełka z Nivei :)
OdpowiedzUsuńclaudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
KANAŁ NA YT
Moim absolutnym ulubieńcem z firmy Evree jest olejek do ciała Slim - pozdrawiam :)
UsuńNajbardziej chyba lubię lakiery z Golden Rose
OdpowiedzUsuńW kwestii lakierów do paznokci, również kieruję się minimalizmem kosmetycznym. W przeszłości miałam kilka lakierów Golden Rose i faktycznie były to lakiery naprawdę dobrej jakości - pozdrawiam
Usuńo masełkach z Nivea czytałam dobre recki:) ale ja jednak muszę zużyć to co mam i w tym postanowieni będę twarda:)
OdpowiedzUsuńNie planowałam zakupu masełka Nivea. Swoje dostałam w prezencie i jestem zadowolona z efektów jego działania - pozdrawiam :)
Usuń:)
UsuńMasełka z nivea są moimi ulubionymi!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz używam masełka Nivea i jest całkiem przyjemne - pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam to masło do ust z Nivea ;d
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Masełka z Nivea bardzo Lubię ale akurat malinowe niestety jest dla moich ust za słabe
OdpowiedzUsuńBardzo odpowiada mi kolor masełka, jednak zgadzam się z Twoją opinią... nawilżanie nie jest dostateczne - pozdrawiam :)
Usuń